Zobaczyłem, usłyszałem i...

Kolejni pijani kierowcy stracili prawo jazdy.

W ostatnich dniach do  pleszewskiej komendy wpłynęły dwa zgłoszenia, dotyczące nietrzeźwych kierowców. Dzięki anonimowym zgłoszeniom oraz natychmiastowej reakcji mundurowych zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę, będąc pod wpływem alkoholu. Być może, dzięki tym zgłoszeniom, nie doszło do wypadku drogowego, a tym samym, do ludzkiej tragedii. Mężczyźni stracili prawo jazdy, a za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do dwóch lat więzienia.

 

14 sierpnia br. w godzinach wieczornych dyżurny KPP w Pleszewie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zagrożeniu, jakie stwarza kierowca volkswagena transportera. Z relacji świadka wynikało, że osoba ta może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci z Posterunku Policji w Choczu, którzy udali się na miejsce, zatrzymali w Oleścu Starym kierowcę wskazanego pojazdu. Przeprowadzone przez mundurowych badanie stanu trzeźwości  nie pozostawiło żadnych wątpliwości. Okazało się, że 48-letni mieszkaniec gminy Lisków miał 2,6 promila alkoholu w organizmie.


Do podobnego zdarzenia doszło 17 sierpnia. W godzinach popołudniowych oficer dyżurny pleszewskiej komendy otrzymał zgłoszenie od jednej z mieszkanek dotyczące brawurowej jazdy młodego kierowcy. Policjanci z chockiego posterunku zatrzymali w Gizałkach 23-latka z gminy Czermin. Okazało się, że mężczyzna kierował volkswagenem golfem, mając 2,3 promila alkoholu w organizmie.  


Obaj mężczyźni stracili prawo jazdy, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi im kara pozbawienia wolności do lat dwóch.


Policjanci zachęcają do reagowania w przypadku podejrzenia, że kierowca pojazdu znajduje się pod wpływem alkoholu. W tej sytuacji wystarczy tylko anonimowe zgłoszenie pod bezpłatnym numerem telefonu 997. Być może dzięki temu unikniemy ludzkiej tragedii.

Powrót na górę strony